Kontuzjowanych już 7 reprezentantów. Problemy kadry Sousy na miesiąc przed Euro

Kontuzjowanych już 7 reprezentantów. Problemy kadry Sousy na miesiąc przed Euro

Paulo Sousa
Paulo Sousa Źródło:Newspix.pl / Lukasz Grochala/cyfrasport
Poważny uraz Krzysztofa Piątka, drobna kontuzja Roberta Lewandowskiego, problemy z udem Bartosza Drągowskiego. Ostatnie trzy dni to zdecydowanie pechowy okres dla podopiecznych Paulo Sousy. A lista problemów zdrowotnych jest dłuższa.

W środę 12 maja meczu z Schalke 04 nie był w stanie dokończyć Krzysztof Piątek. Napastnik Herthy Berlin z boiska schodził w asyście fizjoterapeutów. W piątek 14 maja usłyszeliśmy najgorszą możliwą diagnozę – nasz napastnik najprawdopodobniej nie zdąży wykurować się na Euro 2020.

Niepokojąca sytuacja Lewandowskiego

W czwartek 13 maja jeszcze większe przerażenie wśród polskich kibiców wywołała informacja o przedwczesnym zakończeniu treningu przez Roberta Lewandowskiego. Kapitan naszej kadry opuszczał murawę w towarzystwie klubowych lekarzy. Polscy dziennikarze sportowi oraz prezes PZPN Zbigniew Boniek zapewniali jednak, że chodzi o drobny uraz i zawodnik wróci do gry na sobotni mecz z Freiburgiem.

Co z Bartłomiejem Drągowskim?

Do piątku 14 maja z kolei nadal nie wiadomo było, jak poważna jest kontuzja Bartłomieja Drągowskiego. W środowym meczu jego Fiorentiny z Cagliari polski zawodnik musiał zejść z boiska jeszcze w pierwszej połowie. Włoski klub od razu przekazał, że zmiana zawodnika była spowodowana urazem uda.

Reprezentacja. 7-8 kontuzjowanych

Oprócz wymienionych, z problemami zdrowotnymi w ostatnim czasie zmagają się także Arkadiusz Reca, Sebastian Walukiewicz i Dawid Kownacki. Jeszcze wcześniej poważne kontuzje wykluczyły z Euro 2020 Jacka Góralskiego i Krystiana Bielika. Nawet zakładając optymistyczny wariant i szybki powrót Lewandowskiego do zdrowia, wychodzi siedmiu kontuzjowanych zawodników. Mocno trzymamy kciuki, by lista ta nie wydłużyła się już przed turniejem, którego rozpoczęcie zaplanowano na 14 czerwca.

Czytaj też:
„Nie można już wcześniej skończyć treningu, bo zrobi się z tego afera”. Boniek rozmawiał z „Lewym”